poniedziałek, 2 września 2013

Od Nyx-cd historii Ezia-Co to ma być?!

Ezio gdzieś wyszedł,a ja zajęłam się karmieniem Glassa.Po pięciu minutach zakręciło mi się w głowie,więc położyłam się na łóżku i przykryłam kołdrą.Czułam się coraz gorzej.Miałam wrażenie,że w brzuchu przewraca mi się kolacja.Dostałam gorączki i bólu głowy.Po jakimś czasie usłyszałam głosy Yin i Ezia przed jaskinią.Słyszałam jak weszli do jaskini.
-Nyx! Nic ci nie jest? Co się dzieje - zaniepokoił się Ezio.
-Nnic...Boli mnnie bbrzuch-mruknęłam cicho.
Potem słyszałam rozmowę Yin i Ezia...Mówili chyba coś o szamanie...Z resztą nie pamiętam.Po chwili zasnęłam,a kiedy się obudziłam,był środek dnia.Rozejrzałam się.Nie byłam w swojej jaskini.Kiedy spróbowałam wstać z łóżka poczułam przeszywający ból w łapie.Zostałam więc na miejscu.Po godzinie wszedł Ezio.Miał ze sobą jakiegoś węża.Kojarzyłam go skądś...Znów próbowałam wstać,ale ból był nie do zniesienia.
-Zostań-powiedział łagodnie Ezio.
-Ale...Gdzie ja jestem?-zapytałam.
-Jesteśmy u szamana w sąsiedniej watasze-powiedział-musisz wypoczywać.
-A...Co to za wąż?-powiedziałam.
-To Dami.Pochodzi z Wielkiego Drzewa.
-Aha.A ile mam tu leżeć?-zapytałam.
-Nie wiem-odpowiedział-trzeba zaczekać na diagnozę.
W tej samej chwili wszedł szaman i powiedział,że zna już diagnozę.

<Ezio?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz